wełna

piątek, 28 kwietnia 2017

Gdzie ta wiosna ?

Dawno nic nie pisałam :( ale to nie znaczy , że nic nie robię , wręcz przeciwnie. Dużo farbuję, przędę i dziergam. Uciekam w kolory ponieważ za oknem pogoda jest nie sprzyjająca :( Zima , biało , brak kolorów . Za to moja wełna tryska optymizmem i mam nadzieję , że Wy również poczujecie się lepiej patrząc na nie.
Alpaka w kolorach jesieni :)

Wełna nowozelandzka "Dynia"

Chabry

Wełna nowozelandzka

wełna nowozelandzka


Alpaka
Z gotowych niteczek powstał Chabrowy singiel 100 g - 887m 


 Drugą gotowa niteczką jest również singiel , wełna skandynawska pod wdzięczna nazwą "Oaza na pustyni "   
zdj. z internetu



 Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Mam nadzieję , ze pogoda w końcu przestanie nam płatać figle. Buziaki

sobota, 15 kwietnia 2017

Święta

                               Życzę Wszystkim Spokojnych i Radosnych Świąt                                                                                                          Wielkanocnych.

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Chain crepe i nie tylko

O rodzaju tej nitki pisała na swoim blogu Karina . Bardzo chciałam spróbować coś nowego. Do zrobienia jej użyłam alpaki w kolorze karmelowym , naturalny i farbowanej , również alpaki , którą wymieszałam na drumku.
 By otrzymać taką nitkę, skręcamy singla w navajo i do tego przędziemy grubszego singla. I skręcamy je razem . Z tym , że mój singiel okazał się trochę za cienki , ale mimo to z efektu końcowego jestem zadowolona. 
 Chociaż , prawdę mówiąc nie znalazłam pomysłu na wykorzystanie tego rodzaju nitki . Wyszło tego 196 m w 149 g , czyli taki grubasek :) , może wyjdzie z tego otulacz :) Zobaczymy na razie trafia do moich przepastnych zapasów.
Alpaka wymieszana na drumku

Dwie nitki navajo i singiel są z alpaki :) uwielbiam tą wełnę.
Mając " Zespół Niespokojnych Rąk " , szybko się nudzę przy jednym projekcie , więc za jednym zamachem chciałam Wam pokazać co jeszcze stworzyłam :) Oczywiście mieszam na drumku wszystko co wpadnie mi w ręce. Resztki zalegające w pudłach , mam zamiar przerobić ją na nitkę tweedową . 
Na bogato :) dzisiaj je zmieszałam na drumku :)


Cały czas , kręcę niteczki , to moja pasja i żywioł . Odpoczywam przy tym , zapominam i kłopotach itd. Nowe niteczki też w zasadzie próby jak by wyglądało połączenie kolorów. 
Wełna Masham , nowozelandzka , tencel wymieszane na drumku


 Też powstała nowa próbka niteczki tweedowej , ale zdecydowanie lepiej wyglądają grubsze i przędzione sposobem wollen, wtedy są takie puchate, miękkie i napowietrzone. Moja próbka jest zdecydowanie za cienka i ma za mocny skręt. Następna już będzie inna. :) 


 Pozdrawiam wszystkich w te poniedziałkowe przedpołudnie , bardzo słoneczne :) Buziaki

sobota, 8 kwietnia 2017

Duży zamęt :)

Tak można powiedzieć o mojej pracy w ostatnim czasie. Robię dużo: przędę , farbuję , grępluje itd. Chyba mam chorobę niespokojnych rąk. Nigdy nie robię jednej rzeczy. Rozgrzebanych mam kilka projektów i nie wiem , kiedy je skończę :( Poza tym szał ogrodowy , przygotowania do Świąt , wszystko na raz . Postaram się pokazać nad czym teraz pracuję. Ostatnio bardzo zainteresowały mnie wełny tweedowe. Bardzo lubię te wszystkie nierówności , zgrubienia i kolory ( W końcu muszę coś z niej zrobić). I jest sposób na wykorzystanie resztek , które mi zalegają w pudłach. Jednak do zrobienia tweedowej włóczki najbardziej odpowiadają mi odpadki jedwabne po produkcji sari. Robią się efektowne " guzołki" i również wyczesy jedwabne , które możesz sama sobie zafarbować. Do zrobienia ostatniej nitki tego typu użyłam Gotlanda i jedwabiu. Nie jest to moja ostatnia taka nitka. Sari silk fibre carded jest dostępny tu E-wełenka .


 A już przede mną następny projekt tweedowej wełenki pt. Majowa łąka i kilka zdjęć z moich poczynań nad tą wełenką . Powiem tylko ,że już wskoczyła na kołowrotek :) 











 Tak właśnie wygląda praca nad moim tweedem. A jeżeli chodzi o gotową niteczkę udało mi się uprząść nitkę pod wdzięczną nazwą " Różowe Kakadu " Do jej zrobienia użyłam wełny Romney Skandynawski. 276 g - 709 m , 2 ply   
Zdjęcie z internetu . Inspiracja dla mojej nowej wełny Różowe Kakadu





I to by było na tyle :) Pozdrawiam wszystkich moich czytelników.