Jasnoszare zobaczyłam u Kariny w
http://e-welenka.com/ jej autorska mieszanka , biel z delikatną szarością. Tak urzekła mnie ta wełenka , że zapałałam chęcią jej posiadania i po prostu wykupiłam cały zapas. W sumie miałam całe 800 g to bardzo dużo. Zaświtał mi wtedy pomysł , żeby zrobić sobie sweter, tylko jaki ? Najpierw tą cudną wełenkę postanowiłam zamienić w nitkę. Wybór padł na 3 - nitkę , więc zabrałam się do pracy. Wyszło tego 1884 m, więc uroczy grubasek. Przy robieniu takiego rodzaju nitki , potrzeba uprząść najpierw 3 single ( pojedyncze nitki ), a pózniej razem je skręcić. Taką ilość zrobiłam w dwa tygodnie, Przed skończeniem przędzenia , wiedziałam już jaki będzie z tego sweterek. Ma być oversizowy, lużny i wygodny. Inspirowałam się swetrem
Birch Bay , chociaż wzoru nie użyłam jak w orginale. Chodziło mi bardziej o kształt swetra. Jedyny medykament tego rodzaju robótki to jest to , że niestety trzeba zszywać dzianinę, ale z tym też sobie poradzę :) )O dalszych postępach pracy , będę pisać. Pozdrawiam wszystkich moich czytelników . Pa :)
 |
Jak widzicie jeden motek jest ciut jaśniejszy, trochę mniej szarości :) |
Ciekawe jakim sposobem ten jeden motek jest jaśniejszy, no bardzo mnie to zastanawia ? Przecież to była ta sama partia mieszania, a przynajmniej tak myślę, no bardzo to intrygujące.
OdpowiedzUsuńSweter zapowiada się pięknie i prawdopodobnie jasny motek w nim nie zaistnieje bo pomimo wielkości takiego swetra to stawiam na ok 500 g - będziesz mogła zrobić jaśniejszą czapkę do kompletu :)
Uściski
Tak Karinko jest jaśniejszy wcześniej kupiłam od ciebie 300 g tej wełny i była taka a te 500 g już było ciemniejsze . Jak zostanie to na pewno zrobię czapkę :) Pozdrawiam
UsuńPrzepiękny kolor! Rozbielony szary. Coś pięknego! Bardzo mi
OdpowiedzUsuńsię podoba:)))
Dziękuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń