Na efekt farbowania solarnego trzeba niestety czasu . Były to moje pierwsze kroki w tym temacie ale na pewno nie ostatnie . Tym bardziej , że lato zbliża się dużymi krokami . Do farbowania użyłam naszej polskiej czarnogłówki , która została przeze mnie wyprana , zgręplowana i uprzędziona . Poszukałam trochę w internecie , żeby zobaczyć jak to się robi . Do farbowania użyłam suszonego krokosza barwierskiego , mniszka , szczaw . Wełnę zabejcowałam w ałunie, moteczki wylądowały w słoikach razem z roślinami . Zalałam je gorącą wodą z ałunem i oto efekt . Piękne pomarańczowe kolory. W tym roku w moim ogrodzie będą królować rośliny do naturalnego farbowania tj krokosz barwierski , aksamitka , dalie nawet wysiałam urzet barwierski , mam nadzieję , że moje zbiory będą dobre.
Piękne kolory wyszły. Takie słoneczne, letnie :-)
OdpowiedzUsuńEfekt jest niesamowity.
OdpowiedzUsuńKiedy we wcześniejszym poście napisałaś o farbowaniu solarnym bardzo byłam ciekawa efektu. Moteczki ufarbowały Ci się przepięknie :)Zastanawiam się czy bez zaprawy kolory byłyby takie same. Czy nie boisz się, zalewając gorącą wodą, że czesanka się ufilcuje?
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci świetnych zbiorów z barwierskich grządek :)
Ivaszka dziękuję za miłe słowa . Już to kiedyś pisałam , wełnę można zalać gorącą wodą nawet zagotować i nic jej się nie stanie , jeżeli nie będziemy jej ruszać , mieszać i gwałtownie zmieniać temperaturę . Trochę już przerobiłam wełny i nigdy mi sie nie sfilcowałam . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo na pewno nie moje ostatnie farbowanie solarne już wkrótce nowe próby.
OdpowiedzUsuńBardzo podobaja mi sie uzyskane kolory :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoniko, jakie mniej więcej proporcje używasz ? Mniszka miałaś kwiat ? Mnie się raz tylko z aksamitki żywej (w miarę żywej) udało uzyskać pomarańcz, później, z tej samej, ale już wysuszonej oliwki i coś w stronę brudnych zieleni. Nigdy pomarańcz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
JotHa nie mam konkretnych proporcji , daję na oko . Musisz zabejcować wełnę w ałunie bo bez tego kolor blady i mało trwały . Tu do farbowania użyłam również krokosza barwierskiego
OdpowiedzUsuńZ mniszka używasz tylko kwiat :)
OdpowiedzUsuń