Drumek cały czas w ruchu . Tak mi się to spodobało , że ciągle mam jakieś pomysły na tworzenie różnych mieszanek . Należę do osób , które nigdy nie wyrzucają resztek wełnianych , odpadków . Po prostu je chomikuje . I teraz właśnie jak już jestem szczęśliwą posiadaczką drumka , postanowiłam je wszystkie zgręplować. Byłam bardzo ciekawa jaki wyjdzie efek . I wyszedł całkiem ciekawy , śmieciowy bacik i już nitka się przędzie. Będzie typu tweed na punkcie , której mam hopla . Wszelakie guzki , nopki bardzo przypadły mi do gustu. Co z niej zrobię sama nie wiem ? Może utkam szal..... To się okaże.
No i jeszcze jedna ciekawa mieszanka , wełna skandynawska z naszą rodzimą czarnogłówką zafarbowaną na różowo. Oczywiście efekt tweedu.
I dalej mieszanka alpaki karmelowej z wielbłądem . bardzo ciekawa wyszła niteczka. Szkoda , że tak mało . Co najwyżej starczy na czapkę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz