W temacie farbowania naturalnego niestety nie mam jeszcze wystarczającej wiedzy , żeby się tu rozpisywać. Od jakiegoś czasu mnie to interesuje. Poszukuję różnych publikacji , opisów innych prządek bardziej doświadczonych w tym temacie. Mam nadzieje,że moja wiedza uzupełni się po lekturach książek , które zdobyłam. Książki Weroniki Tuszyńskiej , niestety bardzo ciężko je dostać , gdyż nakładów nie wznawiano. Pierwszą , którą mam to Dywany i Kilimy Wera Tuszyńska i nie chodzi tu o tkanie tylko jeden z rozdziałów mówi na temat barwienia , roślin , które się do tego używa, przepisy na zaprawy , bejce itd. Lektura bardzo mnie zaciekawiła i postanowiłam pobuszować w internecie za innymi publikacjami . I bach znalazłam ,też książkę W. Tuszyńskiej Farbowanie barwnikami naturalnymi . ( znalazłam w antykwariacie internetowym już do mnie jedzie ) , czekam na nią i już nie mogę się doczekać. W tej książce omówione są sposoby barwienia przede wszystkim wełny. Jeżeli chodzi o moje farbowanie naturalne , poczyniłam małe próby w tamtym roku . Barwiłam aksamitką, orzechem, korą z dębu i kurkumą. Po przeczytaniu lektury mam nadzięję na udane eksperymenty. Oczywiście muszę zaopatrzyć się w odpowiednie zaprawy tj ałun , siarczan żelazowy , siarczan miedziowy ( informacja z książki Pani Weroniki )
 |
| zdjęcie www.bliskiestrony.eu niedługo u mnie będzie......... |
 |
| Rozdział o barwieniu bardzo przydatna wiedza |
 |
| Próba farbowania: wełna południowoniemiecka - kora dębu |
 |
| kurkuma |
 |
| Wełna farbowana orzechem włoskim |
 |
| Fakland farbowany aksamitką |
Chyba najbardziej zaskoczyła mnie farbowanka aksamitką, śliczny kolor.
OdpowiedzUsuńDziękuje na pewno poczynię jeszcze więcej prób w tym temacie. Aksamitka faktycznie wyszła najlepiej . Nie mogę się doczekać wiosny, żeby ją zasiać. :)
OdpowiedzUsuń